Fragmenty prac konkursowych z okazji jubileuszu szkoły : „Moja szkoła, mój drugi dom”
„ …Jest jeszcze jedno miejsce, w którym spędzam każdego dnia bardzo dużo czasu. Zakorzeniło się bardzo mocno w moim sercu- to moja szkoła, mój drugi dom. To w niej spotykam wspaniałych nauczycieli, którzy pomagają mi zgłębiać tajniki wiedzy. Pomagają mi rozwijać zainteresowania i realizować moje pasje, szczególnie zamiłowanie do historii i przyrody. To oni podobnie jak rodzice stawiają wymagania i pokazują jak postępować. Potrafią też nagradzać, a ja bardzo lubię gdy w szkole podobnie jak w domu ktoś zauważa moją pracę i wysiłek. Szkoła to nie tylko lekcje……”
„…. w szkole czuję się prawie tak samo jak w domu. W tych miejscach jest ktoś, kto się mną opiekuje, troszczy się o mnie, wymaga, rozwija moje zainteresowania, bawi się ze mną i śmieje. W szkole podobnie jak w domu sprzeczamy się i przebaczamy sobie. Wspólnie rozwiązujemy problemy, niesiemy pomoc, rozmawiamy i tęsknimy za sobą. Po latach zarówno dom jak i szkoła będą „ pełne wspomnień”. I choć dom rodzinny będzie mi zawsze bardziej bliski, życzę każdemu dziecku, aby znalazł się w takiej szkole jak ja i czuł się tam jak w domu”
Kacper
„ Szkoła dla niektórych jest, jak drugi dom. To porównanie najlepiej to odzwierciedla. W niej możemy wyróżnić dwie grupy uczniów. Pierwsza grupa odnosi bardzo dużo sukcesów to właśnie w szkole zdobywają nowe umiejętności i doświadczenia. W drugiej z grup są osoby, które mają rodzinne problemy i tylko tu czują się bezpiecznie i spokojnie. Są pośród tej grupy uczniowie bardzo biedni, którzy tylko w szkole mogą zjeść jeden ciepły posiłek. Opisane przeze mnie sytuacje ukazują szkołę tylko jako budynek z grupą pracowników, a szkoła to przede wszystkim uczniowie, którzy tworzą jedną całość…”
Natalia
„…Moją szkołę nazywam drugim domem właśnie dlatego, że czuje się w niej naprawdę jak w domu. Uczę się w niej tylu nowych rzeczy. Nie tylko naukowych, lecz także jak być dobrym człowiekiem. Gdy pierwszego dnia do niej poszłam nic nie umiałam, a gdy już ją kończę to wiem, że wiele z niej wyniosę. Ta szkoła to nie budynek z cementu i cegieł tylko miejsce z połączonych serc i dobroci ludzi. Zawsze czuję się w tej szkole dobrze i swobodnie, miło i radośnie…”
Karolina